Praktyka kremowania ciał pojawiła się w Polsce stosunkowo niedawno, jednakowoż coraz więcej osób decyduje się na ten rodzaj pochówku. Krematoria stają się coraz bardziej dostępne, a koszt spopielenia ciała jest zbliżony do kosztu tradycyjnego pogrzebu. Zapewne trochę jeszcze potrwa, nim polskie społeczeństwo przekona się w stu procentach do tej metody pochówku, jednak w świetle coraz mniejszej ilości dostępnych miejsc na cmentarzach oraz bardziej przychylnego podejścia do kremacji Kościoła katolickiego, zdaje się, że będzie to preferowane rozwiązanie w przyszłości.
Jak działają krematoria?
Każde krematorium dba o to, by proces kremacji przeprowadzony został z poszanowaniem godności zmarłego oraz troszczy się o przybyłych członków jego rodziny. Domy pogrzebowe zapewniają między innymi możliwość ostatniego pożegnania zmarłej osoby w kaplicy znajdującej się na terenie obiektu, a ich pracownicy udzielają wszelkiego możliwego wsparcia przy załatwianiu formalności oraz organizacji samego pogrzebu na cmentarzu.
Krematoria funkcjonują z reguły podobnie jak klasyczne zakłady pogrzebowe, dlatego też oferują obsługę całego procesu pochówku – począwszy od odebrania ciała osoby zmarłej z domu czy szpitala, aż po złożenie prochów na cmentarzu. W związku z tym oferta pogrzebowa krematorium może być w Białymstoku słuszną alternatywą dla tradycyjnego pochówku.
Obostrzenia prawne przy procesie kremacji
Temat kremacji jest stosunkowo złożony, ponieważ oprócz kwestii społeczno-religijnych, bardzo istotną rolę odgrywają przepisy. Prawo jasno określa, jak powinny zostać pochowane prochy zmarłego oraz czego nie wolno z nimi robić. Najważniejsze zasady to:
- Urna z prochami zmarłego może być przechowywana jedynie na terenie cmentarza, w niszy urnowej, grobie urnowym lub standardowym grobie.
- Prochów nie wolno rozsypywać, nawet jeśli taka była wola zmarłego.
- Prochów zmarłego nie wolno także wysypywać do morza. Jedynym wyjątkiem dopuszczającym zatopienie urny z prochami jest sytuacja, gdy śmierć zmarłego nastąpiła na pokładzie statku znajdującego się na pełnym morzu.
- Za naruszanie przepisów prawa oraz nieposzanowanie godności osoby zmarłej grożą kary grzywny lub nawet pozbawienia wolności.
Kremacja zwłok – wybór czy konieczność?
Zmiana podejścia Kościoła rzymskokatolickiego do kremacji podczas Soboru watykańskiego w 1983 roku była podyktowana dość poważnym problemem, który zaczął trapić duże skupiska ludzi – zaczęło brakować miejsc na cmentarzach. Oprócz tego problematyczny jest fakt, że toksyny z rozkładających się ciał przenikają do gleby oraz zatruwają wody gruntowe. W świetle tych problemów właściwie nie było innego wyjścia i Kościół musiał dopuścić kremację zwłok.
W krajach takich jak Stany Zjednoczone, Kanada czy Japonia spopielenie ciała zmarłego jest naturalnym wyborem i prawie sto procent pochówków przeprowadzanych jest w ten sposób. Również w Europie zachodniej – w Niemczech, Danii, Wielkiej Brytanii czy Szwecji spopiela się ciała ponad połowy zmarłych. Polska pozostaje jeszcze nieco z tyłu, gdyż w naszym kraju kremacji poddaje się około 25% ciał. Liczby te szybko jednak rosną i można spodziewać się, że w przyszłości krematoria będą na tyle dostępne, by kremacja zwłok mogła stać się powszechną normą.